Uważam że właśnie ta forma to, jedyna sprawiedliwa i zarazem wartościowa dla klienta droga współpracy. 

 

 

Freedom nieruchomości w jednym ze swoich wpisów na blogu piszę tak:

Czego nie otrzymam na umowie otwartej?

link do postu->kliknij

Uważam, że zamykają sobie tym samym drzwi  po więcej i lepiej.

 

Dlaczego?

 

Odpowiedz wspaniale obrazuje poniższa grafika:

 

 

Dla mnie, największą wartością wypływającą z pracy na wyłączność jest możliwość współpracy partnerskiej i możliwość całkowitego zaangażowania się.

 

Gwarancja otrzymania wynagrodzenia za pracę daje mi poczucie bezpieczeństwa i jest dla mnie motorem napędowym żeby dać więcej, postarać się bardziej, wyjść poza schemat. Mam w sobie dużą dozę wdzięczności i radości gdy klient zaufa podpisując tzw. “wyłączność”. Dla mnie “Wyłączność”=Szacunek=Zaufanie.

 Zawsze niezwykle doceniam możliwość współpracy na takich warunkach i robię wszystko co jest możliwe aby zrealizować cel tzn. dokonać sprzedaży nieruchomości na wcześniej ustalonych warunkach.

Kocham dopracowane zdjęcia, kocham  realizować filmy. Kocham spójną komunikację.

W praktyce wygląda to tak że przemaglowuje swoich klientów z historii związanej z ich nieruchomościami.  Pytam o sprawy techniczne, funkcjonalne,  ich plany na przyszłość, potrzeby, oczekiwania. Wbrew pozorom wszystkie dane są potrzebne! Zebrane komunikaty przesiewam i układam do poszczególnych szufladek pt.: informacje do oferty na portale, informacje do filmu, na social media czy informacje przekazywane podczas dni pokazowych lub podawane przez telefon w pierwszym kontakcie.

I jak już to wszystko przemiele, poukładam w głowie i ruszę machinę w ruch to czuje się spełniona! (To jest moje Spełnienie nr 1 z 3).

Odnoszę wrażenie, że czasem na swoją pozornie typową pracę patrze jak na dzieło sztuki:D Często mówię:  uff jakie to działo jest piękne!! Było tak, a ja pomalowałam je i jest tak.. Czasem drobna zmiana w komunikacji, nieco inne zdjęcie “robi robotę”.  W wolnych chwilach filtruje oferty nieruchomości i szukam luk w ofertach “konkurencyjnych”, mówiąc HA! Muszę to zrobić inaczej, lepiej! I faktycznie, jak mam możliwość by to zrobić to robię. 

Lubię się angażować, myślę że wieloaspektowe podejście do potrzeb klienta jest kluczem do sukcesu.

 umowa na wyłączność = skuteczne działania + zaangażowanie